Heej! <3
Niestety kolejne dni wakacji są już za Nami :(
Te wakacje spędzacie aktywnie czy leniuchujecie? :O ;)
Mam dla Nas akcje!! Wyzwanie 30-dniowe na brzuch i pośladki. Efektami podzielimy się za 31 dni, ponieważ rozpoczęlibyśmy jutro. Co o tym myślicie? Ja się już od dawna zabieram za ćwiczenia, ale brakuje mi motywacji :( A z wspólnie dałybyśmy/dalibyśmy czadu! :D <3 :*
Nie przedłużając.. Trening składałby się z:
CARDIO - 40min (np. rolki, biegi, spacer, pływanie, orbitrek, rowerek itd..)
BRZUCH :


POŚLADKI:


Swoje efekty wysyłajcie mi na email : julsmods@gmail.com

Napiszcie w komentarzach co o tym myślicie ;)
Witam wszystkie czytelniczki i czytelników! ;)
Wiem, że w ostatnim czasie bardzo Was zaniedbuję, a dzisiejszy post będzie o sposobach na relaks (jak sam tytuł wskazuje). Tak, więc jeśli nie interesują Cię tego typu wypociny to zapraszam do innych postów, a może znajdziesz akurat coś dla siebie?!
Macie swój sposób na zrelaksowanie się po ciężkim tygodni?
Moim jest: zapalenie zapachowej świecy w kąciku pokoju, ponieważ to mnie odpręża, następnie kładę się w łóżku pod kołdrą (cenie sobie wygodę) i oglądam jakiś film, dzięki czemu mogę się kompletnie odstresować. Kolejnym sposobem jest ZROBIENIE czegoś DLA SIEBIE! Niby brzmi banalnie, ale tak naprawdę zastanówcie się kiedy ostatni raz poświęciliście cały dzień tylko i wyłącznie sobie? Zrobiliście to na co Wy macie ochotę, a nie inni? Pewnie część z Was znajduje dłuższą chwilę dla siebie, ale co z pozostałymi? Mam nadzieję, że chociaż jedna osoba skorzysta z moich rad. :D Jeśli chcecie poznać więcej sposobów lub szczegóły to piszcie w komentarzach, a na pewno ukarze się część 2


(W dzisiejszym poście zdjęcia zostały pobrane z internetu :) )
Witajcie KOCHANI! :D
Chciałabym Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem. :D Jesteście wspaniali!
Miałam długą przerwę w pisaniu postów (spokojnie nie zacznę opowiadać Wam jakieś dramatycznej historii z mojego życia, bo taka nie miała miejsca), ponieważ dokuczał mi brak weny i czasu. ;/
W tym okresie wydarzyła się jedna bardzo pozytywna rzecz, mianowicie zapisałam się do szkoły tańca!! :D :O
Nie chcę Was zanudzić w dzisiejszym poście, więc dzisiejszym tematem przewodnim będą FILMY Z DZIECIŃSTWA! :P Tematyka nijak do pozostałych postów, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie. :* Zacznijmy TOP 10 (moim zdaniem) NAJLEPSZYCH FILMÓW Z DZIECIŃSTWA. :D
1. ''Pocahontas'' ( http://www.cda.pl/video/11623346 )


2. ''Król Lew'' ( http://www.cda.pl/video/show/kr%C3%B3l_lew/p1 )

3. ''Shrek'' ( http://www.cda.pl/info/shrek )

4. ''Mulan'' ( http://www.cda.pl/info/mulan )


5. Z już nie tak dalekiego dzieciństwa, porywający film ''Kraina Lodu''


6. ''Mała Syrenka'' ( http://www.cda.pl/video/1652747d )
7. ''Kopciuszek'' ( http://www.cda.pl/video/1652690a )

8. ''Śpiąca królewna'' ( http://www.cda.pl/video/15231485 )

9. ''Piękna i Bestia'' ( https://www.youtube.com/watch?v=WRDYS2tE_AY )

10. ''Królewna Śnieżka'' ( http://www.cda.pl/video/65915a3 )


Jestem pewna, że tymi filmami nikogo nie zaskoczyłam . :D Wysyłajcie mi swoje ulubione filmy. ;) :D
Dziękuję za przeczytanie!! :*
Social media:
snapchat: julkagw04
instagram: http://iconosquare.com/julka_gw_
Cześć!Mam dla Was już drugą stylizację!
Pogodę mamy niczym wiosną, więc stylizacja Wiosenno-zimowa.
Tym razem zostawiam Wam więcej zdjęć. :)
Ubrana tak byłam w szkole i usłyszałam wiele komplementów, więc polecam. :)



Bluzka - New Yorker
Buty - stradivarius (Post o butach:    )
Leginsy - H&M
Kurtka -

Jeśli spodobała Wam się stylizacja to zostawcie coś po sobie, bo to jest bardzo motywujące. :D
Cześć Wszystkim! :*
Przychodzę dziś z pierwszą wiosenną stylizacją!
W prawdzie mamy jeszcze zimę, ale pogoda dziś dopisywała.
Zdjęć jest mało, ale to jest moja pierwsza stylizacja dodana na bloga.
Ubrań niestety w sklepach już
nie znajdziecie. :/




żakiet - Reserved
buty - Stradivarius
Podkoszulek - Stradivarius
spódnica - Cropp
bransoletki (złote) - SinSay (będziecie mieli okazje zobaczyć je w ''Mój Pierwszy Noworoczny Haul Zakupowy'', który pojawi się wkrótce)
Linki do sklepów online:
Reserved: http://www.reserved.com/pl/pl/
SinSay: http://www.sin-say.com/pl/pl/
Cropp: http://www.cropp.com/pl/pl/

Jeśli spodobała Wam się moja wiosenna ''stylówa'' to zostawcie po sobie '+1' i komentarz, a jeśli chcecie być na bieżąco to zaobserwujcie mnie. :D :*
Cześć!
Dzisiejszy post jest taki trochę o życiu..
Macie w swoim gronie kogoś kto zmienia się
z dnia na dzień i to na gorsze, a Wy nie możecie z tym nic zrobić? Ja mam kilka takich osób. Nie mam z tymi osobami na tyle dobrego kontaktu, żeby dyktować im jak mają żyć i wiem, że nie powinnam się wtrącać, bo nie chciałabym, aby Oni wtrącali się w moje życie. Co na to wpływa? W dużej mierze nie odpowiednie towarzystwo, ale Oni sami za siebie decydują z kim chcą się przyjaźnić i tak samo nie mogę im powiedzieć ''Ta osoba jest dobra to się z nią przyjaźnij, a ta zła, więc nie, bo też się taka/i staniesz''. Może powinnam tak właśnie zrobić, ale wiem po sobie, że nie posłuchałabym, a wręcz przeciwnie.. Zrobiłabym na złość. Kto ma na nas największy wpływ? Rodzina i rówieśnicy. Moim zdaniem w szkole kształtuje się nasz charakter. Może się mylę, ale spędzamy tam większość czasu i uczęszczamy od najmłodszych lat do szkoły. Poznajemy różnych ludzi i każdy jest inny. Nie uwierzę, że jest osoba, która zawsze była sobą i nie kryła swojej opinii chociaż była chamska. No dobra może są tacy ludzie, ale ja się nie spotkałam z taką osobą, która mówi wszystkim wprost to, że źle się zachowali. Czasami przemilczamy pewne rzeczy czy sprawy, aby kogoś podnieść na duchu. I nie dołujemy go jeszcze bardziej "Nie masz racji, tamta osoba ją miała'' dobra, dobra czasami właśnie tak robimy.. xd Ale chyba nikt nie chce unieszczęśliwiać ludzi! :/ Też zawsze słyszycie tekst: ''Jesteście najgorszą klasą w szkole!''? Hahaha pewnie jak wyjdę ze szkoły będzie i tego brakowało. xd
Teraz pewnie pomyślicie sobie ''przynudza'', ale przeczytajcie to:
Jestem teraz w gimnazjum i musze przyznać, że uczyć się nie lubię jak większość z nas wolę porobić coś ciekawszego, a nauka na końcu. I zawsze właśnie tak robię, uczę się dzień przed sprawdzianem, kartkówką.
Np. dziś jest już 1:30am o 7:45 zaczynam lekcje i jako pierwszą mam fizykę na której piszemy sprawdzian, a ja oczywiście się nie nauczyłam. Byłam pochłonięta przez ostatnie 2 tygodnie wakacji milionem innych spraw, które nic do mojego życia nie wniosły. Też macie tak, że jak wejdziecie na fb to nagle mijają 2 godziny? A gdyby zrobić tak, że wracamy ze szkoły i uczymy się do skutku, a w tym czasie nasz telefon się np.. ładuję?  Muszę przyznać, że fizyka to moja pięta Achillesa i robię wszystko, żeby jej się nie uczyć, a efektem będzie 1. :/ Na półrocze miałam z fizyki 3, a specjalnie dla was, żeby udowodnić wam, że się DA postaram się o +4 na koniec roku. Macie swoje znienawidzone przedmioty i nawet się ich nie uczycie, bo mówicie sobie ''I tak nie zrozumiem''? Ja mam dokładnie tak. xd A tak naprawdę to kiedy siądę, żeby się tego NAUCZYĆ i posłucham na lekcji to ten przedmiot wydaje mi się bardzo fajny, a nawet prosty! Dobra już nie przynudzam, bo FIZYKA czeka. :<


Zdjęcia w mojej piżamie <3 Przepraszam za jakość. :/ Zdjęcie robione telefonem i to w nocy. :/


Serduszka na miły początek dnia i wynagrodzenie nie pisania. <3 <3
Cześć to znowu ja! :D Od pewnego czasu cierpię na bezsenność, więc popiszę sobie trochę do was. :)
Jest już 6:30, czyli poprzedni post napisałam 5 godzin temu. przez ten czas przeczytałam wiele ciekawych artykułów o
Maffashion o tym jak zaczynała, skąd pochodzi jej nazwa, zainteresowania i wgl.. (na dole podam link). Jest to moja jedna z ulubionych blogerek modowych, ponieważ udawania mi, że dziewczyna z małego miasteczka, a nawet wsi może stać się kimś wielkim, jej się udało. Początkowe stylizacje tworzyła mieszając ubrania z lokalnych sklepów i second hand'ów. Na wszystko co osiągnęła zapracowała sama, od zera pięła się ku górze i można powiedzieć, że doszła na szczyt.
Zmieniając temat: dostałam od mamy buty zakupione w
Stradivarius za 45,99 zł po przecenie, wcześniej kosztowały 119,99 zł. Na pewno ułożę z nimi jakąś stylizację. A oto i one:


Jak widać na zdjęciach są koloru morskiego wpadającego w czerń, mają motyw małych białych kwiatuszków, brązowy element tuż nad piętą (nie wiem jak to się fachowo nazywa),brązowe sznurówki, usztywnioną piętę i co najważniejsze są na platformie. (przepraszam za jakość zdjęć). Link do nich: http://www.stradivarius.com/pl/wyprzeda%C5%BCe/buty/sportowe-buty/wzorzyste-tenis%C3%B3wki-na-flatformie-c1399015p5964505.html?categoryNav=1399015&colorId=010Wywiad z Julią Kuczyńską i Jessicą Mercedes: http://www.gala.pl/wywiady-i-sylwetki/jessica-mercedes-kirschner-i-julia-kuczynska-maffashion-to-sie-nie-dzieje-naprawde-12038Niby post jest krótki, a piszę go już prawie godzinę. Na razie to tyle, bo noc nie przespana, a czeka mnie dziś masa obowiązków, ponieważ ferie się kończą. :( :(Komentujcie jak wam się podoba blog i co o nim myślicie. ;)